Wczoraj w powiecie słupskim miała miejsce nietypowa interwencja policji, która doprowadziła do zatrzymania dwóch nietrzeźwych kierowców. Do zdarzenia doszło w wyniku zgłoszenia dotyczącego uszkodzonego znaku drogowego. Na miejscu policjanci odkryli nie tylko uszkodzenia znaku, ale także ślady prowadzące do pijanego traktorzysty oraz jego kolegi, który również wpadł w tarapaty na widok funkcjonariuszy.
Interwencja rozpoczęła się od wezwania do sprawdzenia uszkodzonego znaku drogowego w jednej z wsi. Po przybyciu mundurowych na miejsce okazało się, że uszkodzone są również drzewa oraz pas drogowy. Prowadząc dalsze swoje czynności, policjanci zauważyli, że jednym z uczestników incydentu był mężczyzna kierujący ciągnikiem rolniczym. Po zatrzymaniu go do kontroli, okazało się, że 49-latek był pod wpływem alkoholu, gdyż miał ponad 2 promile w organizmie.
W momencie, gdy funkcjonariusze zajmowali się dokumentowaniem zdarzenia, ich uwagę przyciągnął kolega traktorzysty, który prowadził terenową toyotę. Na ich widok mężczyzna dodał gazu, przez co również uderzył w drzewo, znajdując się w stanie nietrzeźwości z poziomem alkoholu przekraczającym 1,5 promila. Obaj kierowcy zostali wkrótce zatrzymani i usłyszą zarzuty dotyczące kierowania pojazdami w stanie nietrzeźwości oraz spowodowania kolizji. Ich sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o ich dalszym losie.
Źródło: Policja Słupsk
Oceń: Pijani kierowcy traktora i samochodu terenowego zatrzymani przez policję
Zobacz Także
