15.10.2022, 12:39
Bardzo dobry pojedynek w niedzielny wieczór w Ligue 1 rozgrywali gwiazdy Paris Saint-Germain!
Francuska Ligue 1 przez wiele lat uważana była przez piłkarskich ekspertów za rozgrywki niższej kategorii. Przeważnie był tam deficyt dobrze prowadzonych zespołów, które dałyby radę do ostatnich faz toczyć boje w europejskich rozgrywkach. Jednakże Na początku ostatniej dekady do paryskiego klubu doszedł całkowicie nowy szef, który rozpoczął całkowicie nowy rozdział dla stołecznego klubu oraz całych rozgrywek francuskich. Francuska Ligue 1 od tej zmiany stała się dużo bardziej rozpoznawalna i gracze chętniej godzili się na transfery do drużyn francuskich. Właśnie w tym poście chcemy skoncentrować się na tym, co w tej chwili odbywa się we francuskiej ekstraklasie. Z całą pewnością w tym momencie najmocniejszym zespołem w lidze francuskiej jest PSG, które kolejny raz w pewny sposób zmierza ku tytułowi mistrzowskiemu. Może wydawać się, że teraz brakuje w Ligue 1 klubu, który mógłby ukrócić hegemonię piłkarzy PSG.
Ekipa prowadzona przez trenera Mauricio Pochettino w niedzielny wieczór ograła Stade de Reims rezultatem 4:0. Piłkarze z Paryża takim sposobem mieli w stanie dopisać do swojego dorobku kolejne naprawdę istotne w odniesieniu do walki o krajowe mistrzostwo 3 punkty. Rozsądnie mieć na uwadze, iż swojego pierwszego gola dla Paris Saint Germain podczas tego starcia zdobył Ramos Sergio, który latem zeszłego roku pozyskany został z Realu Madryt. Najbardziej emocjonujące spotkanie bez cienia wątpliwości miało miejsce między Bordeaux oraz Strasbourgiem. W trakcie obecnego sezonu klub gości rywalizuje o występ w Champions League, jednakże w trakcie tego meczu musieli pogodzić się z porażką. Gracze Girondins Bordeaux zwyciężyli wynikiem cztery do trzech, co bez najmniejszych wątpliwości mogło się podobać wielbicielom piłkarskim, którzy byli na trybunach w dniu meczu. 90 minut na rezerwowej ławce spędził z kolei Radosław Majecki, którego Monaco było słabsze od Montpellier i przegrało rezultatem dwa do trzech. Należy przyznać, że była to bardzo elektryzująca kolejka Ligue 1.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy