Ostatnie dni przyniosły niepokojące doniesienia o oszustwach inwestycyjnych, które dotknęły mieszkańców Słupska. Dwie kobiety padły ofiarami oszustów, którzy obiecywali im zyski z rzekomych inwestycji w akcje „Baltic Pipe” oraz „ORLEN”. Łączna wartość poniesionych strat wynosi 217 tys. złotych, co uwypukla rosnący problem tego rodzaju oszustw w regionie.
W miniony czwartek policjanci z lokalnej komendy odebrali zgłoszenia, które ujawniły, w jaki sposób oszuści wyłudzali pieniądze od swoich ofiar. Oszustwa polegały na kontaktowaniu się z kobietami telefonicznie, gdzie sprawcy wprowadzali je w błąd, obiecując szybki i duży zysk. Oszukana na 72 tys. złotych inwestowała w fikcyjne akcje Baltic Pipe, a driga kobieta straciła 145 tys. złotych, wierząc, że inwestuje w metale szlachetne oraz kryptowaluty. W obu przypadkach przestępcy nakłonili pokrzywdzone do zainstalowania aplikacji, które umożliwiły im zdalny dostęp do urządzeń.
Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności w kontekście inwestycji. Wśród zaleceń znalazły się wskazówki dotyczące weryfikacji źródeł informacji oraz zapoznania się z rekomendacjami instytucji finansowych, takich jak KNF czy NBP, które mogą pomóc w uniknięciu oszustw. Ważne jest, aby nie udostępniać danych logowania czy nie instalować oprogramowania z nieznanych źródeł. Działania te mogą znacznie zmniejszyć ryzyko stania się kolejną ofiarą przestępców działających w obszarze oszustw inwestycyjnych.
Źródło: Policja Słupsk
Oceń: Oszustwa inwestycyjne w Słupsku – mieszkańcy tracą oszczędności
Zobacz Także