Wczoraj słupska drogówka miała do czynienia z przypadkiem, który mógłby uchodzić za powtórkę wydarzeń. 35-letni kierowca ponownie został ukarany za łamanie przepisów drogowych, co wzbudziło zdumienie funkcjonariuszy. Mężczyzna został zatrzymany za przekroczenie prędkości o 52 km/h i brak zapiętych pasów bezpieczeństwa, a jego historia ma swoją kontynuację sprzed kilku miesięcy. W ubiegłym roku, dokładnie w tym samym miejscu, popełnił podobne wykroczenia, za co również utracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Wczorajsza interwencja miała miejsce krótko po godzinie 10:00, kiedy to policjanci prowadzący ręczny pomiar prędkości zwrócili uwagę na kierującego audi. Okazało się, że 35-latek poruszał się z prędkością 102 km/h w strefie zabudowanej, co jest znacznie powyżej dozwolonego limitu. Dodatkowo, kierowca nie korzystał z pasów bezpieczeństwa, co tylko potęgowało jego problemy na drodze.
W związku z tym incydentem, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 3000 złotych oraz dodatkowymi opłatami za brak pasów bezpieczeństwa. Po zaliczeniu 19 punktów karnych z przeszłej interwencji, w wyniku nowego wykroczenia może doliczyć kolejne 18 punktów. Policja, w obliczu recydywy, skieruje do Starosty wniosek o ocenę kwalifikacji kierowcy, co oznacza, że mężczyzna będzie musiał ponownie przystąpić do egzaminu na prawo jazdy. Tego rodzaju sytuacje mogą stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze i podkreślają znaczenie przestrzegania przepisów ruchu drogowego przez wszystkich kierowców.
Źródło: Policja Słupsk
Oceń: Akcja Słupskiej Policji: Recydywa 35-letniego kierowcy w Gminie Główczyce
Zobacz Także